Każda z nas ma swoje sprawdzone triki kosmetyczne i urodowe. Dzisiaj podzielę
się z Wami moimi.

Która z Was wstaje wcześnie rano i patrząc w lustro stwierdza - "Gdzie są moje oczy?!". Ja niestety często zaliczam takie poranki - przepracowanie, przemęczenie, długie czytanie, czy spędzanie czasu przed komputerem powodują, że nasze oczy wyglądają na zmęczone, a skóra po oczami puchnie. Rano ciężko jest obudzić swój umysł, a co dopiero ciało! Mój patent na obudzenie cery to zmrożona łyżeczka. Kiedy wstaję wkładam łyżeczkę do zamrażarki. Daję jej chwilkę, robiąc sobie np. kawę. Następnie, chwilkę przed nałożeniem kremu na buzię, wyciągam łyżeczkę z zamrażarki i przykładam ją pod oczy oraz w okolice nosa. Wystarczy minutka takiego "masażu" - nasza cera ożywia się, a opuchlizna pod oczami wyraźnie się zmniejsza.

Skończył Ci się Twój ulubiony róż? Jesteś na wczasach i zapomniałaś go ze sobą? No problemo! :) Jeśli dysponujecie pomadkami w odcieniach różu i borda, bardzo szybko możecie zyskać kremowy róż do policzków, który nie tylko utrzyma się na buzi bardzo długo, ale będzie miał wyjątkowy kolor i połysk. Pomadki są świetnym patentem na stworzenie unikatowego różu. Wystarczy wklepać w policzki troszkę ulubionej pomadki, tak by stopiła się z podkładem. Efekt? Świeży wygląd i efekt różu w kremie.

A teraz patent patentów. Pomadka z Alterry (cena około 6 zł) jest świetnym produktem na porost rzęs! To małe cudeńko ma nienaganny skład przez co świetnie wpływa na rzęsy i naszą skórę. Wystarczy oczyścić szczoteczkę po starym tuszu do rzęs i nałożyć na nią troszkę pomadki. Następnie wczesujemy wszystko w oczyszczone rzęsy i idziemy spać. Kilka tygodni takiej kuracji, a nasze rzęsy zaczną rosnąć jak na drożdżach!


Jak uchronić paznokcie przed zafarbowaniem intensywnym kolorem lakieru? Nic prostszego! Wystarczy najpierw nałożyć na paznokieć neutralny, jasny lakier - bezbarwny, nude, biel - a dopiero na niego właściwy, interesujący nas kolor. Uchroni to nasze pazurki przed zabarwieniem :) Jeśli jednak zapomnimy o tym triku to zawsze możemy poratować się cytryną;)
Łooo! Super post :) Na pewno niedługo zabiorę się do testowania tych metod.
OdpowiedzUsuńTymczasem zostawiam po sobie ślad w formie komentarza oraz zapraszam na bloga! :))
http://closeyoureye.blogspot.com/
Bardzo nam miło <3 wpadniemy na pewno :)
Usuńna prawde przydatne porady :)
OdpowiedzUsuńdiyowe-love.blogspot.com
Mamy nadzieję, że któraś sprawdzi się też u Ciebie ;)
Usuńja też używam odżywki jako pianki i chyba jest to hit - hitów!
OdpowiedzUsuńDokładnie! Hit hitów:)
UsuńA ja używam emulsji DIY do golenia. To jest dopiero hit. Przepis znalazłam tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://czeszesie.pl/blog/roznosci/diy-najlepsza-emulsja-do-golenia-ever-musisz-poznac-,85.html :)
Wpadniemy na pewno, dzięki!:)
Usuń